II wojna światowa w relacjach mieszkańców

Biblioteka

Rok 1942, krótko przed wysiedleniem.

 

Janina (ur. 22 maja 1929 r. w Józefowie , nie zyje) -
siostra, Walenty Kuśmirek – ojciec, Marianna Kuśmirek, najstarsza siostra
Stanisława, ur. 17 kwietnia 1927 r. w Józefowie, na podwórku gospodarstwa
państwa Kuśmirków w Józefowie 12, Kazimiera Regina, ur 21 kwietnia 1934 r. 

 

Biblioteka

 

Marianna Kuśmirek z Piontek, ur. 5 sierpnia 1899r. w Michalszczyznie gmina Wróblew. Fotografia zrobiona w Niemczech w czasie II wojny światowej w 1942r. 

Wraz z rodziną wysiedlona zostałam z Józefowa, w kwietniu 1942, a następnie przewieziono nas furmanką do Wróblewa. Wszystkich zebranych wywoził gospodarz Józef Leśkiewicz z Józefowa. Z Wróblewa zawieziono wszystich samochodami do Sieradza, a z Sieradza pociągiem towarowym do Łodzi. Z Łodzi przetransportowano nas na pociąg jadący z Łodzi do Berlina. Już na miejscu, w Berlinie przyjeżdżali Niemcy, byli to przeważnie gospodarze i całą naszą rodzinę zabrał gospodarz Erich Bartel do swojego majątku w miejscowości Herwize - pocz. Altramp, kreis Kinizberg – MN. Brandenburg), okolice Siekierek i Cedyni po polskiej stronie Odry, a po drugiej stronie w.w. miejscowość.

 

Biblioteka

 

Walenty Kuśmirek ur. 13 lutego 1896 r. w Józefowie.Wywioeziony wraz z rodzina do Niemiec. Fotografia z II wojny światowej - kwiecień, 1942r.

 

Biblioteka

 

Walenty Kuśmirek. Fot zrobiona w Łodzi w 1942 r. i tam nadano
mu numer dla niego i jego rodziny. Fot. robiona w celu wydania niemieckich
dokumentów. Zatrudniony jako owcarz przy hodowli owiec.

 

 

Biblioteka

Marianna Kuśmirek w czasie II wojny światowej w Niemczech, pracowała wraz z dwiema córkami (Stanisławą i Janiną) w polu pod nadzorem włodarza Emil Jan (Niemiec) - byłbardzo okrutny, Bił i znęcał sie nad nami.
Praca w godz. 7.00-19.00

Dzieci pracowały od 9.00 pod nadzorem Niemki i pracowały krócej. Zajmowały się hakaniem, obrywanim grochu, ogórków, zbieraniem, warzyw, sprzataniem. Zimą przebierły groch pod nadzorem Niemki (była łagodna, wyrozumiała, jak matka). Ja miałam wówczas 8 lat (Kazimiera Regina Ubych (z d. Kuśmirek) jak mnie wywieźli do Niemiec i też pracowałam pod nadzorem tej Niemki.

 

>>  Opowiadała i zdjęcia dostarczyła -  Kazimiera Ubych z Józefowa.

zob. fot. w powiększeniu